Dzisiaj dotarła do mnie paczuszka z wymianki zorganizowanej przez Sabinke.
Paczka zawitała do mnie z Lublina- jednego z moich ulubionych miast:) Dziękuje Ci Anetko - bardzo ta paczuszka poprawiła mi humor.:)
Co prawda ''Jestem nudziarą'' już kiedyś czytałam-ale było to bardzo dawno.Natomiast z książka Olgi Tokarczuk-trafiłaś w 100 % w mój gust:) Do tego świetne umilacze-herbatka jest pyszna!!:)
A tutaj zakładka z bliska. Od dzisiaj już mi towarzyszy.
Dziękuje Sabinko za zorganizowanie zabawy. Pisze się już na następną:)
Ooooo Nudziara :) Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZakładka CUDO!
Miłej lektury:)
Świetna paczuszka. Ja niestety nie mogłam wziąć udziału w tej wymianie, ale na następną na pewno się zapiszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluję paczuszki i życzę przyjemnej lektury:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
"Prawiek" też mam w planach :) Bardzo lubię Tokarczuk.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie bardzo lubię się pozbywać swoich książek :)
Pozdrawiam :)
Super paczuszka jestem nudziarą też czytałam kiedyś miłej lektury
OdpowiedzUsuńCieszę się, że paczka dotarła. Posłałam ją priorytetem i już kilka dni temu powinna dtrzeć, już zaczęłam się martwić czy nie zaginęła. Pamiętasz może jak pytałam w jednym z komentarzy czy czytałaś "Nudziarę"? Otrzymałam od Sabinki info, że lubisz tę pisarkę, ale nie byłam pewna czy tę książkę znasz. Mam nadzieję, że Tokarczuk się spodoba, ja jestem pod ogromnym wrażeniem zdolności opisu tej pisarki, a niewielu pisarzy m talent do oczarowania czytelnika samymi opisami, Tokarczuk wychodzi to świetnie.
OdpowiedzUsuńPiękna paczuszka ;)
OdpowiedzUsuń"Prawiek" to super książka (recenzja na moim blogu), chyba jedna z lepszych polskich autorów. Szwaję też lubię. Świetna przesyłka :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna paczuszka i jakie urocze umilacze :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ja życzę przyjemnego czytania i cieszę się, że wymiana się udała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hej!
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie na bloga ;)
A powiem Ci, że jakoś super zadowolona z wyników z matury nie jestem.
OdpowiedzUsuńZ polskiego : 69 i 58
Z angielskiego: 100 i 76
Z matmy: 40
Z historii: 45
No, ale zdane jest i teraz czekam oby się dostać na studia. 13 albo 15 mam wyniki... jeju jeju!
O matko :( Współczuję Twojemu bratu z całego serca, bo wiem jak ja strasznie się bałam o tę matmę jak zobaczyłam arkusz i patrzę... nie umiem nic! Dobrze, że wpadłam potem na delte, powciskałam ją gdzieś i miałam 16 z zamkniętych i wychodzi na to, że 4 z otwartych. Nie narzekam, bo jak na humanistkę przystało chodziło mi tylko o to by zdać.
OdpowiedzUsuńStudia to dałam prawo i niestety bez sensu, bo to było marzenie moich rodziców i zmarnowałam 70 zł na wpisowe, bo z 45% z podstawowej historii nie dostanę się na prawo nawet z najdalszej rezerwowej listy. Złożyłam też na języki stosowane francuski z angielskim i na tym zależy mi najbardziej. Tylko, że jest 7 osób na miejsce...
A co do fejsa: http://www.facebook.com/xmiqa