Kwiecień był dla mnie bardzo dobrym miesiącem pod względem czytelniczym. Miałam bardzo mało czasu na czytanie, a mimo to udało mi się przeczytać dość dużą liczbę książek- głównie dzięki czytaniu po nocach( to już chyba nawyk..;p ). Kwiecień zakończyłam z liczbą 14 przeczytanych książek. Niestety większość jeszcze nie jest opisana na blogu- co mam zamiar nadrobić.
Podsumowanie-
-ilość przeczytanych książek- 14
- książki do recenzji- 6
- książki własne- 7
- książka z akcji Włóczykijka- 1.
Jestem bardzo zadowolona z powodu ilości przeczytanych książek- to chyba mój rekordowy miesiąc. Cieszę się także bo książek własnych było więcej niż recenzyjnych- a to oznacza że stosisko powoli maleje.
I mała ciekawostka- po raz pierwszy nie jestem w stanie wybrać najlepszej i najgorszej książki... Wszystkie były równie dobre:)
A jak u Was było w kwietniu??
Dla mnie maj zapowiada się całkiem ciekawie pod względem czytelniczym...
Już dzisiaj uskuteczniłam plan majówkowy- słoneczko, leżaczek, zimne piwko i dobra książka... Miłego wypoczynku życzę!
Bardzo ładny wynik. U mnie kwiecień słabo, ale to z powodu zakończenia roku szkolnego. Myślę, że czerwiec wypadnie u mnie najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńPaula ja pamiętam swoje pierwsze wakacje zaraz po maturze- nie zliczę ile książek wtedy przeczytałam:) Wyjątkowy czas przed Tobą. Powodzenia!
Ja wolę nawet nie myśleć ile przeczytałam w kwietniu - tragicznie mało, ale mam silne postanowienie poprawy na maj ;)
OdpowiedzUsuńKażdy ma czasami takie okresy w życiu czytelniczym:P Ważne żeby czerpać przyjemność z czytania:)
Usuńgratuluję wyniku :)
OdpowiedzUsuńu mnie wyszło o 3 książki mniej :)
pozdrawiam!
Dzięki. Widzę, że u Ciebie też kwiecień był udanym miesiącem pod względem czytelniczym.
UsuńŚwietny wynik, ja również jestem z kwietnia zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję.
UsuńŚwietny wynik, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńRany u mnie tylko 4 książki do przodu :(
OdpowiedzUsuńale i tak jestem zadowolona :p
Dobre i to- ważne że się czyta i cieszy tym faktem :)
UsuńPiękny wynik. Moje gratulacje!! Ja też leżę sobie na trawce, na kocyku i czytam książkę. Kurcze, tylko zimnego piwka brakuje;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Dziękuję:) O tak zimne piwko to idealne dopełnienie takiego relaksującego dnia.
UsuńBardzo dobry wynik! ;) Gratuluję
OdpowiedzUsuńHehe, ja też najpierw nie mogłam się zdecydować, ale po dłuższej burzy mózgów, a raczej jednego mózgu wybrałam faworytów :D
OdpowiedzUsuńMój dzisiejszy plan majówkowy legł w gruzach już rano, gdy odkryłam, że chyba nie ma żadnej części ciała, która mnie nie boli =.=' Dlatego zostałam w domku i popijając soczek czytałam :)
Pozdrawiam:)
Świetny wynik, gratuluję! Oby tak dalej :). Pozdrawiam gorąco ;).
OdpowiedzUsuńWow, 14 przeczytanych książek to godne podziwu osiągnięcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gratki, ja dziś mam lenia:)
OdpowiedzUsuńAle dużo przeczytałaś! Mnie udało się tylko 6 książek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich wyników i przeczytania aż tylu dobrych książek ;)
OdpowiedzUsuńŁadny wynik. Ja też od otwartego dostaje jedną na miesiąc. Po prostu rzadko dodaje stosy.
OdpowiedzUsuńNo no ;) Imponujący wynik :D
OdpowiedzUsuń