piątek, 17 lutego 2012

Garść informacji.

Życie mnie ostatnio wciągnęło bez reszty. Nowa praca zreorganizowała mi wszystko. Stąd brak recenzji, ale mam zamiar to nadrobić najszybciej jak się da.:)


Chcę Was zaprosić do kolejnej Wymiany organizowanej przez Sabinkę. Tym razem będą królowały  kryminały, horrory i wszelkiego rodzaju książki z dreszczykiem. Oj będzie się działo:) Po więcej informacji zapraszam tutaj.


I jeszcze zapraszam do nowego wyzwania książkowego. Autorką jest sardegna a wyzwanie ma na celu zachęcenie nas do sięgania po dotąd omijane gatunki powieści. Co miesiąc będą one inne. W tym miesiącu jest to thriller, powieść obyczajowa i fantastyka. Z każdego wybieramy po jednej książce i do dzieła. Zapraszam do przyłączenia się- co prawda luty jest już w połowie ale jak widać gatunki nie są trudne. Z pewnością przeczytaliście już jakaś pasującą książkę albo jeszcze zdarzycie. Jeśli nie to już niedługo marzec i nowe gatunki.:) Więcej info znajdziecie tutaj.


Książki które ja wybrałam-
thriller- "Lodowa pułapka" Kitty Sewell
powieść obyczajowa- "Nie ma Pauliny" Jan Tomkowski
fantastyka- "Dziewczyna o szklanych stopach" Ali Shaw

Niedługo będzie recenzja pierwszej z przeczytanych książek.

A Wy co sądzicie o wyzwaniach książkowych?? Bierzecie udział? Omijacie szerokim łukiem?

6 komentarzy:

  1. O, dziękuję za reklamę :)Będę wypatrywac recenzji wyzwaniowych ksiazek :)

    mały błąd się wkradł w nazwie mojego nicka :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te wyzwanie książkowe, może do niego przystąpię :) Te trzy książki trzeba przeczytać w miesiąc?
    Do wymianki Sabiny też dołączyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe propozycje :) Ja na chwilę obecną narzekam na zbyt krótką dobę, ale pomyślę i może skuszę się na jakieś wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie biorę udziału w wyzwaniach książkowych, bo ostatnio mam ledwo czas na czytanie książek, które muszę przeczytać :D
    W każdym razie Tobie życzę powodzenia :)
    A przy okazji to również biorę udział w kryminalnej majówce!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tymi urzędami, to doskonale Cię rozumiem, też nie znoszę takiej bieganiny. No ale z nimi wszystkie miasta mi się kojarzą. Chyba tylko na wsi jest spokojniej... ;)

    Pozdrawiam
    Sol

    PS. Twój blog dodaję do naszego blogrolla.... :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...