"Emigracja uczuć" to debiut literacki Agnieszki Bednarskiej. Początkowo wydawało mi się, iż jest to takie typowe babskie czytadło. Nic bardziej mylnego! Ta powieść niesie ze sobą głęboki przekaz. Początkowo jest on niejasny-wtedy gdy poznajemy perypetie czterech przyjaciółek. Jednak wraz z rozwojem akcji- puenta staje się zrozumiała, a zakończenie książki utwierdza czytelnika w przekonaniu, że cała ta historia ma głębszy sens.
W "Emigracji uczuć" poznajemy losy czterech przyjaciółek- Agaty, Ewy, Mirki oraz Róży. Kobiety bardzo różnią się od siebie- nie tylko pod względem charakteru czy typu urody, ale także (co najważniejsze) każda z nich ma inne priorytety życiowe. Dla Ewy najważniejsze jest szczęście jej rodziny- ta kobieta sztywno trzyma się uczciwości. Aneta to- szczuplutka, ciągle dbająca o swój wygląd matka i żona. Z pozoru nie liczą się dla niej inni mężczyźni, jednak z czasem pozwala sobie na gorący romans. Mirka-seksowna uwodzicielka, która na skutek przeżyć z dzieciństwa nie wierzy w prawdziwą miłość, według niej wszystko sprowadza się tylko i wyłącznie do seksu. Jest cynicznie nastawiona do życia i związków z mężczyznami. Bardzo kocha swojego synka Rafałka- jest on dla niej najważniejsza osoba w jej życiu. Róża to pełna ciepła młoda kobieta, która boryka się z problemem niepłodności. Chęć posiadania dziecka okazuje się tak wielka, że wraz z mężem decydują się na zapłodnienie in-vitro. Pozornie różne cztery kobiety, które połączyła prawdziwa i wyjątkowa przyjaźń.
Książka autorstwa Agnieszki Bednarskiej to powieść, której głównym tematem jest emigracja zarobkowa Polaków. Autorka chciała nam pokazać ten problem, gdyż jest on bardzo powszechny w naszym kraju. Wiele rodzin decyduje się na ten ryzykowny krok, często pod wpływem braku innych możliwości na przetrwanie. Potrzebujemy nowego samochodu, większego mieszkania, pieniędzy na naukę dla dzieci czy na kosztowne leczenie i rehabilitację. Czasami brakuje funduszy na godne codzienne życie. Autorka w swojej powieść szczegółowo analizuje ten temat, starając się pokazać nam różne jego aspekty. Długie rozstanie może wzmocnić uczucie dwojga ludzi, lub wręcz odwrotnie- osłabiając je. Pojawiają się możliwości zdrady partnera- nie wszyscy jednak korzystają z "odzyskanej" w ten sposób wolności. Niektóre związki się rozpadają, bo ludzie zmieniają się pod wpływem długiej rozłąki i często po powrocie do domu partnerzy nie potrafią już razem żyć. Inne związki stają się mocniejsze i bardziej dojrzałe. Nie ma reguły, która mogłaby opisać ten problem. Jedno jest pewne- taki wyjazd, choć czasami będący jedyną możliwością, to ryzykowny krok a decyzja o nim jest ciężka do podjęcia. Trzeba dokładnie przemyśleć wszystkie "za" i "przeciw".
"Emigracja uczuć" to powieść niosąca ze sobą konkretne przesłanie. Jakie? Myślę, że każdy z Was powinien się tego dowiedzieć sam. Ja absolutnie nie zawiodłam się lekturą tej książki, ponieważ pozwoliła mi spojrzeć na problem z innej strony. Pozwoliła zrozumieć motywy jakimi kierują się ludzie, którzy podejmują ta trudną decyzję. "Emigracja uczuć" to nie jest "babskie czytadło". To powieść pełna ciepła, opowiadająca o kobiecej przyjaźni, miłości i zdradzie, o problemach życia codziennego, walce o własne dziecko i lepsze jutro. Gorąco polecam Wam lekturę tej książki- z pewnością się nie zawiedziecie. Na koniec dodam, że zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel.
Moja ocena- 5/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Replika.
Dzięki za recenzję - nadal jestem zainteresowana tą książką; na pewno przeczytam :).
OdpowiedzUsuńPolecam;)
Usuńmimo tego, że recenzja jest zachęcająca, sama książka do mnie jakoś nie przemawia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Szkoda bo to bardzo wartościowa pozycja.
UsuńNie skreślam, ale nie będę też jakoś specjalnie szukać. Może kiedyś przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała okazję to koniecznie przeczytaj. Naprawde warto!
UsuńNie tylko zapowiada się, ale także jest ciekawa:)
OdpowiedzUsuńRecenzja brzmi kusząco, więc czemu nie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
może być fajna. Chętnie sięgne. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńKsiążka jak najbardziej na czasie, z chęcią poczytam o ludziach którzy decydują się na emigrację zarobkową, wydaje mi się, że wokół takich ludzi jest coraz więcej.
OdpowiedzUsuńPo opisie fabuły, rzeczywiście wydaje się, że tak książka jest 'babskim czytadłem', ale skoro tak nie jest, to może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWitaj! Ksiażki od Ciebie nie dotarły. nagroda ksiazkowa również . Możesz napisać w czym rzecz ? Pozdrawiam. Bożena
OdpowiedzUsuńciekawa tematyka, jeśli będę mieć okazję przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie swą recenzją i chętnie w wolnej chwili poznam powyższą książkę. Mam nadzieję, że przypadnie mi ona także do gustu.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa tematyka. Dodaję na listę do przeczytania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dotarła do mnie dziś nagroda - dziękuję i za czasoumilacze również.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:)
UsuńPrzeczytałam, spodziewałam się czegoś nieco innego, ale zostałam bardzo mile zaskoczona.Nie sądziłam, że akcja jest taka wartka a jej zwroty wciąż mnie zaskakiwały. Nie mogłam się od niej oderwać, póki nie skończyłam. Kobiety, jeśli wasi mężowie czytają, podsuńcie im tę książkę, niech zobaczą niektóre rzeczy naszymi oczami.
OdpowiedzUsuńZgadzam się- akcja wartka i nie sposób oderwać się od lektury. A podsunięcie książki naszym Panom to bardzo dobry pomysł- czasami przydałoby się im takie spojrzenie na niektóre sprawy z naszej perspektywy...
Usuń